Często zdarzają się takie nieciekawe sytuacje?
Nie przesadzajmy z tym stresem. Policjanci mają gorzej. U nich każdy klient jest „trudny”. Czytelnik wyzywający nas od debili zdarza się raz na jakiś czas. Jak zaczynałem pracę, byłem przekonany, że do biblioteki przychodzą mili, kulturalni i oczytani ludzie. Tacy oczywiście stanowią większość, ale zdarza się też sporo wyjątków. Chama spodziewasz się na ulicy. Cham w czytelni to tarantula na białym dywanie.